Rynek kryptowalut znalazł się w centrum uwagi po tym, jak cena Bitcoina (BTC) spadła poniżej istotnego poziomu psychologicznego. Co więcej, w tym samym czasie aktywowany został portfel BTC, który pozostawał uśpiony od 14 lat, niemal od samych narodzin sieci. To niezwykłe wydarzenie natychmiast wywołało falę spekulacji i gorących dyskusji – czy legendarny twórca Bitcoina, Satoshi Nakamoto, powrócił?
Dynamiczna korekta na wykresie BTC
W ciągu ostatnich 24 godzin notowania Bitcoina doświadczyły znaczącej presji ze strony sprzedających. Cena najstarszej kryptowaluty spadła, testując ważne strefy wsparcia, co wywołało niepokój wśród inwestorów. Analitycy rynkowi wskazują, że przełamanie tych poziomów może otworzyć drogę do dalszych spadków w krótkim terminie.
Spadek ten jest częścią szerszej korekty na rynku aktywów cyfrowych, napędzanej przez niepewność makroekonomiczną oraz realizację zysków po ostatnich wzrostach. Utrata kluczowych wsparć jest sygnałem, że niedźwiedzie mogą na chwilę przejąć kontrolę nad rynkiem.
Tajemniczy portfel z epoki Satoshiego budzi się do życia
Jednak to nie sama cena przykuwa największą uwagę. Prawdziwą burzę w społeczności wywołała informacja o transakcji pochodzącej z portfela, który nie był aktywny od 2010 roku. Portfel ten, zawierający znaczną ilość Bitcoinów (BTC) wydobytych w czasach, gdy założyciel sieci, Satoshi Nakamoto, był jeszcze aktywny na forach internetowych, nagle wykonał transakcję.
- Data założenia portfela: 2010 rok
- Okres nieaktywności: Ponad 14 lat
- Kontekst: Czas, w którym Satoshi Nakamoto aktywnie uczestniczył w rozwoju projektu.
Tego typu zdarzenia są niezwykle rzadkie i zawsze prowadzą do jednego pytania: kto kontroluje te wczesne monety? Chociaż jest to wysoce nieprawdopodobne, każda aktywacja tak starego portfela nieuchronnie prowadzi do spekulacji, że za ruchem może stać sam Satoshi Nakamoto lub jeden z najwcześniejszych deweloperów i górników.
Co to oznacza dla rynku?
Chociaż tożsamość właściciela portfela najprawdopodobniej na zawsze pozostanie tajemnicą, całe zdarzenie przypomina o fundamentalnych zasadach Bitcoina – jego historii, decentralizacji i anonimowości.
Na ten moment nie ma dowodów, aby ruch ten miał bezpośredni wpływ na spadek ceny. Bardziej prawdopodobne jest, że zbiegł się on w czasie z rynkową korektą. Niemniej jednak, przypomina to inwestorom, że na rynku wciąż istnieją “uśpieni giganci” – wczesne portfele z ogromną ilością BTC, których ewentualna sprzedaż mogłaby zachwiać rynkiem.
Inwestycje w kryptowaluty są ryzykowne i bardzo zmienne. Może obowiązywać podatek. Zrozum ryzyko tutaj - https://etoro.tw/3PI44nZ
Sytuacja pozostaje napięta. Inwestorzy z uwagą obserwują zarówno wykres cenowy, jak i blockchain, wypatrując kolejnych ruchów, które mogłyby rzucić nowe światło na obecną dynamikę rynku kryptowalut.
Polecana giełda kryptowalut
eToro 
- Kupuj i sprzedawaj ponad 130 najbardziej obiecujących kryptowalut
- Świetna platforma dla początkujących i średniozaawansowanych użytkowników
- Zaufało im ponad 40 milionów użytkowników z całego świata
- Automatycznie kopiuj zagrania najlepszych użytkowników (funkcja CopyTrader)
- Wbudowany portfel kryptowalutowy (trzymaj, wysyłaj i odbieraj cyfrowe waluty)
- Graj na wzrosty i spadki (+dostępna dźwignia do 30x)
- Niskie minimum wpłaty - jedynie $50
- Wpłaty i wypłaty za pomocą przelewów, kart bankowych, PayPal, Skrill i więcej
- Zarabiaj na stakowaniu kryptowalut
- Wysoki poziom bezpieczeństwa, licencje finansowe
Zastanów się, czy możesz sobie pozwolić na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Inwestycje w kryptowaluty są ryzykowne i mogą nie być odpowiednie dla inwestorów detalicznych; możesz stracić całą swoją inwestycję. Zapoznaj się z ryzykiem tutaj https://etoro.tw/3PI44nZ
