
HSBC przejmuje Silicon Valley Bank UK w ramach transakcji zawartej między rządem Wielkiej Brytanii a Bankiem Anglii.
Urzędnik rządowy Jeremy Hunt powiedział, że depozyty bankowe są bezpieczne i podatnicy nie muszą się martwić.
Brytyjska filia SVB, która została zamknięta przez rząd USA pod koniec ubiegłego tygodnia, będzie teraz zarządzana przez HSBC.
Hunt podzielił się na Twitterze, że Bank Anglii finalizuje umowę z rządem, aby bank przeszedł pod własność HSBC.
"Dziś rano rząd i Bank Anglii zakończyły sprzedaż Silicon Valley Bank UK do HSBC. Depozyty bankowe są bezpieczne i zdrowe".
Według raportu dla londyńskiej giełdy, brytyjska filia HSBC kupiła SVB UK za 1 funta, czyli 1,22 dolara.
Na dzień 10 marca SVB UK miał 5,5 mld funtów niespłaconego długu, a 6,7 mld funtów depozytów stanowiło zabezpieczenie.
Na podstawie sprawozdania finansowego z 2022 r. dochód banku przed opodatkowaniem wyniósł 88 mln funtów, a obecną wartość sprzedanego za 1,22 dolara banku szacuje się na 1,4 mld funtów.
Noel Quinn, szef grupy HSBC, powiedział, że sprzedaż została zrealizowana natychmiast, z wykorzystaniem funduszy zewnętrznych, a zobowiązania i aktywa spółki matki SVB Banku nie miały wpływu na zakończenie transakcji.
"To przejęcie przedstawiło nam doskonałą strategiczną okazję do rozwoju naszej działalności w Wielkiej Brytanii. Możemy wzmocnić naszą sieć bankową i zwiększyć naszą zdolność do zapewnienia jeszcze lepszej obsługi naszych partnerów, innowacyjnych i szybko rozwijających się firm z sektora technologii i nauk przyrodniczych, nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale na całym świecie. Klienci SVB UK nie odczują żadnych zmian w sposobie prowadzenia działalności, a bank będzie nadal działał bez zakłóceń. A my witamy pracowników SVB UK w zespole HSBC i cieszymy się, że w końcu będziemy mogli razem pracować."
W Stanach Zjednoczonych Departament Skarbu, Rada Gubernatorów Rezerwy Federalnej oraz Federalna Korporacja Ubezpieczeń Depozytów współpracują w celu ochrony lokalnych klientów SVB, a z oficjalnych wypowiedzi wynika, że wszyscy będą mieli dostęp do swoich pieniędzy.
Specjalnie podkreślono również, że bailouty nie będą pochodziły z pieniędzy podatników.