Demokratyczny kandydat na prezydenta Robert F. Kennedy Jr. przedstawił szereg propozycji politycznych związanych z Bitcoinem, które zamierza wdrożyć, jeśli zostanie wybrany w 2024 roku.
Jednym z jego kluczowych planów jest wsparcie dolara amerykańskiego Bitcoinem (BTC). Jego zdaniem doprowadz to do tego, że Stany Zjednoczone staną się znaczącą siłą na rynkach kryptowalut i w sektorze technologii blockchain. Ponadto Kennedy Jr. proponuje, aby inwestorzy byli zwolnieni z płacenia podatków od zysków kapitałowych uzyskanych z Bitcoina.
Podczas wydarzenia Heal-the-Divide PAC, Kennedy Jr. z przekonaniem stwierdził, że jego administracja zapewni, iż konwersja Bitcoina na dolary amerykańskie pozostanie zwolniona z podatków od zysków kapitałowych. Według niego proponowane zwolnienie pobudzi inwestycje i zachęci przedsiębiorstwa do prowadzenia działalności gospodarczej w USA zamiast w innych jurysdykcjach przyjaznych kryptowalutom, takich jak Singapur czy Szwajcaria.
Kennedy wyjaśnił, że proces ten będzie stopniowy i że w zależności od powodzenia planu dostosuje kwotę wsparcia w dolarach.
"Mój plan zakłada rozpoczęcie od bardzo, bardzo małych kwot; być może 1% wyemitowanych obligacji rządowych będzie zabezpieczony twardą walutą, złotem, srebrem, platyną lub Bitcoinem."
Kennedy Jr. i jego stanowisko w sprawie Bitcoina
Kennedy Jr. był głośnym zwolennikiem Bitcoina i technologii blockchain w ogóle. W wygłoszonym wcześniej przemówieniu wyraził swoje zaangażowanie w zapewnienie osobom fizycznym prawa do samodzielnego przechowywania ich zasobów Bitcoin.
Polityk podkreślił, że Bitcoin nie powinien być uważany za papier wartościowy i nie powinien podlegać regulacjom rządowym na całym świecie.
Skrytykował poprzednie administracje za wykorzystywanie walut fiducjarnych do finansowania wojen na całym świecie, wskazując, że wprowadzenie fiatów miało na celu przede wszystkim finansowanie wojen.
Kennedy Jr. wyraził swoją preferencję dla walut bazowych, ponieważ wymuszają one przejrzystość i odpowiedzialność, wymagając publicznej zgody na finansowanie inicjatyw takich jak wojny, w przeciwieństwie do ukrytego podatku inflacyjnego związanego z drukowaniem pieniędzy bez zgody opinii społecznej.
